Euroregion Neisse e.V.

Porównanie Euroregionu Neisse-Nisa-Nysa z euroregionami na granicy belgijsko-holendersko-niemieckiej - podsumowanie 

Home cz.png pl.png

Dwustronność versus trójstronność

Główną różnicę stanowi fakt, że Euroregion Neisse-Nisa-Nysa i Euregio Maas Rhein są euroregionami trójstronnymi, natomiast EUREGIO, Euregio Rhein-Waal oraz euregio rhein-maas-nord są tylko dwustronne.
Fakt ten odgrywa bardzo ważną rolę w szczególności w osiąganiu konsensusu w bieżącym funkcjonowaniu euroregionu oraz w momencie przejścia na wspólny podmiot prawny. Pomimo o wiele trudniejszego osiągania konsensusu w euroregionie trójstronnym (przede wszystkim w sferze określenia priorytetów rozwoju i zatwierdzania projektów transgranicznych), wzorem dla ERN wzorem być Euroregio Mass-Rhein. Pod względem narodowym to euroregion trójstronny, ale de facto ma pięciu partnerów. Ważnym krokiem wprzód w jakości współpracy było dla EMR przejście ze swobodnej wspólnoty roboczej (EMR stanowiło takową od 1976 roku) na wspólny podmiot prawny w 2001 roku. Interesujące jest przeanalizowanie rozwoju instytucjonalnego tego euroregionu. Choć w wizji EMR opracowanej w 2007 roku zidentyfikowano 7 obszarów współpracy i ustalono, iż będzie jeden dyrektor, trwało dwa lata, zanim to stanowisko zostało objęte (2009). Również sama koncepcja została opracowana wprawdzie w czasie trzech miesięcy, ale proces jej zatwierdzania trwał 9 miesięcy. Zachowano rolę przewodnictwa, która co trzy lata przekazywana jest jednemu z partnerów. W lutym 2010 roku zatwierdzono reformę strukturalną i następne opracowanie wspólnych strategii rozwoju. Z doświadczeń EMR wynika, że Euroregion Neisse-Nisa-Nysa mając na celu stworzenie jednego wspólnego podmiotu prawnego i wspólnej strategii rozwoju podąża we właściwym kierunku, chociaż przekształcenie w rzeczywiście jeden podmiot z jednym kierownictwem (np. z jednym sekretarzem), jak ma to miejsce w przypadku pozostałych 3 euroregionów na granicy holendersko-niemieckiej, będzie prawdopodobnie niełatwe i stopniowe (poprzez instytucjonalne śródetapy). Tym bardziej, że ERN nie dysponuje własnym programem współpracy transgranicznej, który "zmusza" partnerów do ściślejszej współpracy.